Tym wpisem chciałabym zacząć serię artykułów o podróżach, które odbyliśmy z naszym synkiem.
Na wstępie też zaznaczam, że nie są to artykuły sponsorowane. Chcę się z Wami podzielić fajnymi miejscami, które warto odwiedzić samemu lub młodzieżą w różnym wieku. Czy z pomysłów skorzystacie zależy tylko od Was.
Ulice w centrum Warszawy Autor zdjęcia: Ewa Narankiewicz-Dzydzan Źródło: zdjęcie ze zbiorów domowych |
Obawy przed podróżą
Parę lat temu bo 2015 r. mój synek miał 8,5 miesiąca zdecydowaliśmy pojechać do Warszawy. Powiem szczerze bałam się, ponieważ miałam w domu dziecko nieprzewidywalne na dodatek typowy HNB (dla niewtajemniczonych High Need Baby). Dziecko, nieodkładalne, bez reguł, wszelkie próby wprowadzenia rytmu dnia były katastrofą.
Jazda koleją z młodym podróżnikiem
Podróż pociągiem, była atrakcją choć też sporym wyzwaniem przy ruchliwości niechodzącego jeszcze młodzieńca. Pozytywne zaskoczenie, okazało się że kolej oferuje specjalne przedziały dla matek (rodzin) z małymi dziećmi. Nie jest ich dużo, ale warto zapytać. Okazało się, że nie jest problem przewinięcie malucha czy nakarmienie (był jeszcze dokarmiany w dużej częstotliwości piersią). Podróż minęła szybko i sprawnie.
Spacer po Warszawie
|
Łazienki Królewskie: Pałac na Wyspie
Autor zdjęcia: Ewa Narankiewicz-Dzydzan
Źródło: zdjęcie ze zbiorów domowych |
Łazienki Królewskie: samiec kaczki mandarynki
Autor zdjęcia: Ewa Narankiewicz-Dzydzan
Źródło: zdjęcie ze zbiorów domowych |
Łazienki Królewskie: samica kaczki mandarynki
Autor zdjęcia: Ewa Narankiewicz-Dzydzan
Źródło: zdjęcie ze zbiorów domowych |
Łazienki Królewskie: białe i czarne tulipany
|
Atrakcją parku są też niewątpliwie praktycznie oswojone wiewiórki dające się karmić z ręki. Tu niestety nie udało nam się zrobić zdjęcia.
Czy warto było się przejechać. Warto zdecydowanie. Nie jestem miłośnikiem Warszawy mieszkać bym tam nie chciała tak na dłużej. Jednak zobaczyć stolicę z trochę innej perspektywy, zatrzymania się i spokoju zdecydowanie warto. Z mężem stwierdziliśmy, że kiedyś pojedziemy tam na kilka dni własnie pozwiedzać, jednak pomimo upływu paru lat jest to nadal plan niezrealizowany.
Łazienki Królewskie
Autor zdjęcia: Ewa Narankiewicz-Dzydzan
Źródło: zdjęcie ze zbiorów domowych |
Łazienki Królewskie
Autor zdjęcia: Ewa Narankiewicz-Dzydzan
Źródło: zdjęcie ze zbiorów domowych
Łazienki Królewskie: spacerujący swobodnie samiec pawia
|
Na koniec dodam jeszcze reakcję dziecka na całodzienny wyjazd. Nasza młodzież była zachwycona. Widziała piękne parki, zwierzęta, fajne miejsca. Miała dużo lepszy dzień niż spędzony w domu. Od tego czasu podróżujemy, nawet bardzo dużo o czym pisałam już we wpisie Podróże z małym dzieckiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz